Napełnianie tonerów jako tańsza alternatywa

Często spotykana praktyka napełniania tonerów z pewnością stała się dużo tańszą alternatywą, niż kupno oryginalnego toneru. dedykowanego do danego modelu drukarki. W internecie krąży mnóstwo opinii na ten temat, jednak nie wszystkie są do końca rzetelne. Część osób chwali takie rozwiązanie, a część wręcz przeciwnie. Dochodzi do tego spora część wypowiedzi laików, nie wiedzących niczego na ten temat, takie typowe „nie znam się, ale wypowiem się”, a jak jest na prawdę?

Napełnianie tonerów, wady i zalety
Zaczynając od zalet należy wymienić to pierwszą, często kluczową, jaką jest cena, nie rzadko dużo niższa od ceny tonerów dedykowanych, w większości przypadków to właśnie ona skłania do skorzystania z usługi napełniania tonerów. Kolejnym aspektem działającym na plus tego rozwiązania jest fakt, że dostęp do podmiotów wykonujących tę usługę
jest na prawdę szeroki. Wadę można zaobserwować jedną, ale dość poważną. Nie zawsze tusz którym napełniane są tonery spełnia oczekiwania klienta. Oczywiście że trafią się tuszę na prawdę świetne, do których nie można mieć zastrzeżeń, aczkolwiek często można natknąć się na zbyt płynne, wręcz rozcieńczone tusze które mogą rozmazać się na kartce. Oczywiście można temu zaradzić w prosty sposób, po prostu wystarczy dać chwilę czasu na przeschnięcie.

Czy warto?
Zestawiając aspekty za i przeciw podane w artykule, a także posty przeczytane na innych blogach sprawa nie wydaje się skomplikowana. Warto zakupić na próbę i ocenić zadowolenie z zakupu po pewnym czasie.